Dzisiaj zapraszamy Was do wykonania doświadczenia.
Przygotowałyśmy dwa eksperymenty do wyboru.
Skamieniałe mleko i eksperyment z balonem
Każde dziecko wie, że z mleka można zrobić ser, ale jak sprawić by mleko zupełnie stwardniało?
Poniżej tłumaczę, jak zrobić skamieniałe mleko.
Aby wykonać doświadczenie potrzebne są dwa produkty – najzwyklejsze mleko i ocet, cała reszta to dodatki, którymi można uatrakcyjnić eksperyment. Tak więc poza tymi dwoma składnikami przydadzą się:
• foremki,
• krepa (bibuła) lub barwniki spożywcze,
• łyżeczki,
• sitko,
• pojemniki (talerzyki plastikowe, podstawki czy kubki),
• garnek.
Najpierw podgrzewamy mleko do momentu, w którym zaobserwujemy unoszącą się nad nim parę (nie trzeba go zagotować, po prostu musi być gorące). Możemy tę czynność wykonać zarówno w garnku na kuchence, czy w innym naczyniu włożonym do mikrofalówki. Kiedy uzyskamy orientacyjnie pożądaną temperaturę, rozlewamy mleko do naczyń i wtedy możemy zabarwić je szybko krepą lub barwnikiem spożywczym. Możemy pominąć ten krok, jeśli zadowala nas biały kolor. Następnie dodajemy łyżkę octu na szklankę mleka) i mieszamy. W trakcie mieszania zaobserwujemy, że mleko natychmiast się „zważy”, zrobi się grudkowate – ponieważ w procesie tym ścina się białko (czyli kazeina).
Teraz wystarczy tylko przecedzić naszą ciecz przez sitko i przełożyć pozostałość do pojemnika – foremki, foremki do pierników, do lodów czy inny kształt.
Kiedy dobrze wypełnimy foremki, odstawiamy je w ciepłe miejsce na ok. dwa dni. Po tym czasie, gdy upewnimy się, że wszystko dobrze wyschło możemy wyjąć ich zawartość i sprawdzić czy faktycznie mleko skamieniało.
2. Eksperyment z balonem
Założę się, że większość z Was ma wszystkie potrzebne materiały w zasięgu ręki. Wystarczą:
• butelka,
• balon,
• ocet,
• soda oczyszczona,
• łyżeczka
• opcjonalnie lejek.
Do balonu wsypujemy trochę sody oczyszczonej, mniej więcej 2-3 łyżeczki. Bierzemy butelkę i nalewamy ocet. Następnie delikatnie nakładamy balon na szyjkę butelki, tak, aby soda nie wysypała się z balonu. Kiedy upewnimy się, że balonik założony jest poprawnie, wreszcie możemy unieść go i wysypać jego zawartość do butelki.